Kochaj swoje ciało

Moje ciało jest mapą wspomnień mojego życia. Tyle się na nim zapisało... i ciągle się pisze...  

zdj. Małgorzata Kuchnia

Tu blizna po gorących widłach, tam po wypadku na rowerze, jeszcze inne po porodzie, kolejne po chorobie. Gdzieś zaczynają boleć stawy i robią się zwyrodnienia, na nogach leniwie wybrzuszają się żyły. Stoję przed lustrem i rozkładam ręce, znów przytyłam, nie mogę na siebie patrzeć, nic mi nie wychodzi i w ogóle to jestem beznadziejna, bezwartościowa, bez... bez... bez...  i lecą epitety na siebie samą. To dopiero ewenement ze mnie. 

Jeżeli tylko zaczynasz zachowywać się jak wyżej... to przestań. Powiedz wielkie STOP i zacznij szukać w sobie piękna. Masz śliczne oczy, zgrabny nos, pełne usta, długie nogi, krągłe piersi, delikatne dłonie. Nie wszystko jest idealne. Idealna jest tylko lalka Barbie. Nie krytykuj siebie a zacznij dbać o zdrowie. 

Niestety już od wczesnych lat życia jak tylko wchodzisz w społeczeństwo szkolne jesteś poddawany ocenie innych. To bardzo często kształtuje twoją samooceną, zaniżając ją bądź zawyżając. Tutaj powinna być równowaga, taka racjonalna samoocena. "Może mam trochę krzywe nogi ale za to stopy są całkiem fajne" ;) Nie linczuj swojego organizmu tylko po to by zwrócić na siebie uwagę, by zostać zauważonym lub dostrzeżonym. Jeżeli masz problem to nie myśl, że jesteś sam. Są instytucje, które zajmują się pomocą psychologiczną. Nie bój się do nich zwrócić o pomoc. Często depresja, frustracja, nerwica sprawiają iż zadajesz sobie ból. Nienawidzisz siebie a słabość psychiczną pokazujesz niszcząc organizm. Przecież twoje ciało oprócz bólu odczuwa również przyjemności. Wykonuje twoje zadania przetwarzając informacje z mózgu. Nie niszcz więc go, a zapewnij przyjemne doznania. Daj mu odpocząć psychicznie i fizycznie :) Pewnych ran, blizn nie zmienisz, utraconych organów nie odzyskasz ale pokochaj ciało jakie jest i dbaj o nie najlepiej jak tylko można... 

  • regularne posty, 
  • dieta wzbogacona warzywami i ziołami,
  • ruch fizyczny, 
  • przebywanie na łonie natury 
  • relaks (sauna, kąpiel, masaż i inne) 
to wszystko wzmacnia organizm. Daj sobie chwilę przyjemności jaką lubisz.

Twoje CIAŁO to wspaniała maszyna stworzona przez Boga byś mógł czuć, tworzyć, być kreatywny, pracować, marzyć. Nie niszcz siebie poprzez ból zadając go sobie lub innym. Nie unikniesz go niestety ale możesz ograniczyć. Ciało żyje puki płynie w nim krew, bije serce i pracuje mózg. Wszystko jest ze sobą powiązane, każdy organ jest ważny, dysfunkcja jednego zaburza całość. Bądź wdzięczny, że słyszysz, widzisz, mówisz, dotykasz, czujesz, chodzisz biegasz, pływasz, jeździsz na nartach, na rolkach, że wspinasz się po górach, że opalasz się na Słońcu. Pielęgnuj je MIŁOŚCIĄ...